Informacje o groźnym incydencie na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Białowieży przekazała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, mjr Katarzyna Zdanowicz.
- „Cudzoziemcy byli bardzo agresywni – rzucali konarami drzew i kamieniami w kierunku patroli Straży Granicznej i Wojska Polskiego, by w ten sposób utorować sobie drogę na zachód Europy. W trakcie zdarzenia odebrano cudzoziemcom niebezpieczne narzędzie zrobione z drewna i gwoździ”
- relacjonowała.
Ostatecznie cudzoziemcy wycofali się w głąb Białorusi.
Zdarzenie skomentował za pośrednictwem mediów społecznościowych doradca prezydenta Stanisław Żaryn, który zwrócił uwagę, że sytuacja zaczyna przypominać tę z 2021 roku.
- „Coraz groźniejsze są sytuacje na granicy Polski z Białorusią. Ponad 220 agresywnych cudzoziemców zaatakowało granicę RP. Te obrazki zaczynają przypominać to, co działo się w 2021 roku. Trzymajmy kciuki za Straż Graniczną”
- napisał b. rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
Coraz groźniejsze są sytuacje na granicy Polski z Białorusią. Ponad 220 agresywnych cudzoziemców zaatakowało granicę RP.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) April 10, 2024
Te obrazki zaczynają przypominać to, co działo się w 2021 roku.
Trzymajmy kciuki za @Straz_Graniczna! https://t.co/yYbGnuV7Kd