Ostatniej nocy południe Turcji i północną Syrię nawiedziło ogromne trzęsienie ziemi o sile 7,8 stopni w skali Richtera, po którym nastąpiły wstrząsy wtórne. Prezydent Turcji poinformował, że w jego kraju zginęło co najmniej 912 osób. W Syrii oficjalny bilans zabitych na terenach kontrolowanych przez rząd w Damaszku wynosi obecnie 326 osób. Na obszarach kontrolowanych przez rebeliantów zginęło co najmniej 147 osób.

- „To był największy kataklizm od 1939 roku, ponad 5,3 tys. osób jest rannych, zawaliło się 2818 budynków”

- przekazał Recep Erdogan.

Turecki prezydent poinformował, że pomoc zaoferowało 45 krajów. Do Turcji zmierzają już ekipy ratownicze z Polski, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Francji, Grecji, Holandii i Rumunii.

Do trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8 doszło o godz. 4:17 czasu lokalnego (2:17 w Polsce). Odnotowano 20 wstrząsów wtórnych, z których najsilniejsze miało magnitudę 6,6.