Jak podaje „GB News”, w lipcu tego roku Kebatu m.in. „powiedział dwóm nastolatkom, że chciałby mieć dziecko z każdą z nich i usiłował je całować, nim położył rękę na udach jednej z nich i głaszcząc jej włosy”.

We wrześniu skazano go na 12 miesięcy więzienia oraz pięcioletni zakaz zbliżania się do kobiet lub kontaktu z nimi. W piątek, najwidoczniej przez pomyłkę, Kebatu został wypuszczony z Więzienia Jej Królewskiej Mości w Chelmsford w hrabstwie Essex. Tymczasem miał być przeniesiony do ośrodka detencyjnego dla imigrantów, skąd według doniesień miał być ostatecznie wydalony z Wielkiej Brytanii.

Głos w sprawie zabrał Wes Streeting, minister zdrowia, który stwierdził, że „to nigdy nie powinno się było zdarzyć”. Minister zadeklarował otwartość i przejrzystość rządu, jeśli chodzi swoje niedociągnięcia, a jednocześnie stwierdził, że z kolei David Lammy, minister sprawiedliwości, „zarządził dochodzenie, jak to w ogóle możliwe, że niebezpieczny człowiek, który miał być deportowany, został zamiast tego wypuszczony na ulice”. Shabana Mahmood, minister spraw wewnętrznych, zapowiedziała szybkie deportowanie etiopskiego przestępcy.

Sprawa jest o tyle ciekawa, że to właśnie seksualna napaść Kebatu na nastolatkę w Epping wywołała protesty w całym kraju przeciwko rządowym planom rozmieszczenia tzw. „imigrantów” po hotelach w Anglii. Wielu z nich to młodzi mężczyźni, którzy dostali się do Wielkiej Brytanii nielegalnie przez Kanał La Manche. Protestujące kobiety i matki zwracały uwagę na niebezpieczeństwo, jakie stanowi dla dzieci napływ takich obcokrajowców o niejasnej przeszłości.

Zamknięcie hoteli dla imigrantów i deportację wszystkich cudzoziemców, którzy nielegalnie dostali się do Wielkiej Brytanii, deklaruje Nigel Farage, lider Reform UK. Jego zdaniem przypadek Kebatu jest kolejnym dowodem na to, że „Wielka Brytania jest zepsuta”.

James Conway, komendant londyńskiej policji metropolitalnej, dowodzący poszukiwaniem etiopskiego pedofila, pochwalił „sumienność i szybkość” całej operacji, która doprowadziła w niedzielę rano do aresztowania Kebatu w Finsbury Park. Podziękował też społeczeństwu za wsparcie i udzielenie informacji, które pomogły zlokalizować przestępcę.