Napastnik angielskiej drużyny, po strzeleniu gola w niedzielnym meczu przeciwko Tottenham, ściągnął koszulkę, pod którą miał drugą ze wspomnianym napisem. Gakpo zdobył trzecią bramkę, co dało jego drużynie tytuł Permier League. Liverpool wygrał mecz 5:1. Piłkarza widać w koszulce z napisem „I Belong to Jesus” także na zdjęciach pokazujących celebrowanie zwycięstwa.

FA potwierdziło, że wysłało pismo do Gakpo, ale piłkarz nie otrzymał żadnej innej kary i w tej chwili nie ma żadnych innych działań przeciwko niemu. Według reguł International Football Association, zawodnicy nie mogą eksponować bielizny, która pokazuje slogany polityczne, religijne czy osobiste. Dotyczy to także wizerunków lub haseł i reklam innych niż logo producenta. Podobne zasady obowiązują w przypadku sprzętu sportowego.

Jak przypomina Simon Kent z portalu „Breitbart”, pięć miesięcy wcześniej doszło do incydentu z kapitanem drużyny Crystal Palace: Marc Guehi napisał „Kocham Jezusa” oraz „Jezus cię kocha” na tęczowej opasce, którą piłkarze nosili w ramach inicjatywy Premier League na rzecz inkluzji „osób LGBTQ+” w kooperacji z organizacją Stonewall. Sam piłkarz powiedział wówczas, że „przesłanie na opasce było przesłaniem prawdy, miłości i inkluzji”.

Dziennikarz przypomina, że Kaka, legenda AC Milan, w 2007 r. w finale Ligi Mistrzów w podobnej koszulce świętował zwycięstwo Włochów nad Liverpoolem.