Oddanie głosu na popieranego przez PiS, obywatelskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego zadeklarowało 47,7 proc. respondentów. Na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego głosować chce 47,3 proc. z nich. Pozostali ankietowani wciąż nie zdecydowali, na kogo zagłosują. Mieszcząca się w granicach błędu statystycznego różnica i spora grupa niezdecydowanych oznaczają, że o zwycięstwie może przeważyć bardzo niewielka różnica głosów, a praca kandydatów, w ramach której starają się o te głosy, ma sens do samego końca kampanii.
Wedle sondażu, w wyborach weźmie udział 79,7 proc. uprawnionych. Byłaby to rekordowo duża frekwencja.