Administracja portu lotniczego wyjaśnia, że powodem jest silny wiatr osiągający na zachodzie i północy kraju prędkość do 90 km/h, a na wyspach Morza Wattowego nawet 120 km/h. Zarówno przyloty, jak i odloty są objęte utrudnieniami, a pasażerom zalecono sprawdzanie statusu lotów u linii lotniczych przed wyruszeniem na lotnisko.
Jak podaje PAP, problemy nie ograniczają się jedynie do transportu lotniczego. Holenderska komunikacja kolejowa również zmaga się z zakłóceniami, w tym wstrzymaniem połączeń na trasie między Hilversum i Almere, gdzie przewrócone drzewo zablokowało tory. Utrudnienia dotknęły również kierowców – niektóre drogi zostały zamknięte dla ciężarówek i samochodów z przyczepami.
Według holenderskiego instytutu meteorologicznego KNMI huragan Darragh będzie nadal przemieszczał się nad regionem, a silne wiatry i burze utrzymają się również w weekend. Huragan, który wcześniej spowodował poważne zniszczenia w Irlandii, teraz sieje spustoszenie w Holandii, utrudniając życie zarówno podróżnym, jak i mieszkańcom.
Władze apelują o ostrożność i unikanie podróży, jeśli nie są absolutnie konieczne.
Schiphol advises passengers to check current flight information or contact their airline. https://t.co/Z4dad6lMp4
— The Brussels Times (@BrusselsTimes) December 6, 2024