Z opublikowanego przez Straż Graniczną raportu wynika, że tylko między 3 a 5 października polscy funkcjonariusze udaremnili 300 prób przedostania się przez granicę.
„Wobec czterech osób prowadzone są czynności w celu ich ujęcia” – przekazała formacja w oficjalnym komunikacie.
Najpoważniejsze incydenty miały miejsce w rejonach służbowych placówek Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych i Białowieży. Grupy migrantów – często zorganizowane i kierowane przez przemytników – rzucały w funkcjonariuszy kamieniami, metalowymi prętami i konarami drzew, próbując sforsować zaporę graniczną.
Jak wynika z analizy SG, wiele z tych grup jest koordynowanych przez białoruskie służby specjalne, które pomagają migrantom przemieszczać się w stronę polskiej granicy, dostarczając im narzędzi i wskazując miejsca słabiej chronione.
Polskie służby działają równolegle na trzech odcinkach granicznych – z Białorusią, Niemcami i Litwą. Jak przekazała Straż Graniczna, w miniony weekend na granicy z Litwą skontrolowano ponad 13,4 tys. osób i 6,9 tys. pojazdów, zatrzymując 15 osób.
Dziewięciu cudzoziemcom odmówiono wjazdu do Polski, pięciu przekazano stronie litewskiej w ramach procedury readmisji, a jedna osoba została zatrzymana za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy.
Jeszcze większe natężenie ruchu odnotowano na granicy z Niemcami, gdzie przeprowadzono ponad 22,9 tys. kontroli osób i 10,3 tys. środków transportu. Odmowę wjazdu do Polski otrzymało 10 osób.
Tylko do końca sierpnia Straż Graniczna zatrzymała ponad 300 cudzoziemców, którzy próbowali nielegalnie przedostać się z Niemiec do Polski, oraz blisko 500 migrantów usiłujących dostać się do naszego kraju z Litwy.