Wedle komunikatu firmy, odkryte złoże może zawierać 22 miliony ton wydobywalnych węglowodorów w postaci ropy naftowej i kondensatu oraz 5 miliardów metrów sześciennych gazu o jakości handlowej.

- „To historyczny moment zarówno dla Central European Petroleum, jak i polskiego sektora energetycznego”

- stwierdził dyrektor generalny spółki Rolf G. Skaar.

Co ciekawe, przeciwko odwiertowi protestowały niemieckie władze. Minister środowiska Meklemburgii-Pomorza Przedniego Till Backhaus przekonywał, że prace mogą mieć negatywne konsekwencje dla środowiska.