O obowiązujących od stycznia przepisach, które doprecyzowały kwestie ewentualnej mobilizacji, przypomina „Gazeta Wyborcza”.

- „W przypadku konfliktu zbrojnego polska armia wezwie każdego dorosłego Polaka, którego będzie potrzebowała. Bez względu na to, gdzie mieszka i jak długo tam przebywa. Pozwala na to znowelizowana ustawa o obronności kraju. Na opornych jest solidny kij”

- wskazuje dziennik.

Znowelizowana w styczniu ustawa pozwala na mobilizację wszystkich polskich obywateli w wieku od 18 do 60 lat, niezależnie od miejsca zamieszkania. Nie ma znaczenia, jak dawno osoby te wyjechały z kraju. Z obowiązku tego może zwolnić jedynie stan zdrowia. Zwolnione byłyby również kobiety w ciąży, rodzice opiekujący się dziećmi oraz osoby pracujące na kluczowych dla państwa stanowiskach. Inaczej wygląda też sytuacja osób, które poza polskim, dysponują też drugim obywatelstwem.