Rutnicki podniesionym głosem, teatralnie gestykulując rękami, zarzucał z mównicy sejmowej rządom PiS, że alergicznie reagowały na „zieloną” energię, za to chętnie importowały „ruski węgiel”.

„Gracie w orkiestrze Putina i taka jest o was prawda” - wykrzykiwał w kierunku posłów PiS, Jakub Rutnicki.

Samozwańczy ochroniarz Tuska nie zdążył jednak jeszcze na dobre opuścić mównicy sejmowej, gdy prowadzący obrady wicemarszałek Krzysztof Bosak, w trybie natychmiastowym postanowił sprowadzić rozemocjonowane wystąpienie Rutnickiego do właściwego poziomu.

„Ja tylko poinformuję opinię publiczną, że decyzja otwarcia europejskiego, w tym i polskiego rynku na rosyjski węgiel była decyzją Brukseli, a nie Polski” - błyskawicznie sprostował oratorskie wyczyny posła PO wicemarszałek z Konfederacji.

Pochodzący z wielkopolskich Szamotuł Jakub Rutnicki swą popularność, dzięki której udało mu się po raz pierwszy w 2005 roku uzyskać mandat poselski, zdobył przed niespełna dwiema dekadami tym, że w jednym z programów rozrywkowych w komercyjnej stacji telewizyjnej zaśpiewał piosenkę w masce smoka na twarzy.