Redemptorysta odniósł się do działań rządu wobec wspomnianej fundacji na antenie Radia Maryja.

„Panie Tusk, Pan mnie obraża! Ja mam prawo do dobrego imienia! Jakie interesy ja robię? Czy posługa kapłańska, posługa Polaka, posługa nauczyciela (bo także jestem nauczycielem), posługa ewangelizacyjna, to są interesy? Pan sugeruje, że tu są jakieś brudne interesy! Głodnemu chleb na myśli – mogę powiedzieć” – zwracał się o. Tadeusz Rydzyk do szefa Koalicji 13 grudnia.

„Jakim prawem Pan tak mówi na cały świat? Jakim prawem? Kim Pan ogóle jest? Jakie interesy? Co ukradłem? My nie dostajemy żadnej pensji. Pracujemy „na cały zegar”, siedem dni w tygodniu jako ojcowie redemptoryści, tworząc to radio. Dla kogo pracujemy? Po to, żeby naród polski był gorszy czy lepszy? Czyż nie rozwijamy kultury naszego narodu? Służymy i wspierają nas ludzie. Nie wy dajecie nam pieniądze z państwa” – mówił zakonnik.

O. Rydzyk stwierdził, że „brzydka to jest gra”, którą prowadzi wobec fundacji redemptorystów obecny prezes rady ministrów.

„Zła to gra, budzić nienawiść. Pan dziś też budzi nienawiść, sugerując jakieś „interesy Tadeusza Rydzyka” – podkreślał redemptorysta.

„Jak tak można kłamać?” – pytał Donalda Tuska o. Rydzyk, dodając, że „ojcem kłamstwa jest szatan”.