Michałkow od lat jest jednym z najbardziej popularnych propagandystów Władimira Putina. W 2014 roku poparł aneksję Krymu. Od 24 lutego przedstawia rosyjską inwazję na Ukrainę jako walkę w obronie rosyjskiej cywilizacji. Oskarżał Ukrainę o tworzenie broni biologicznej, która miałaby być przeniesiona do Rosji za pomocą zakażonych ptaków.

Przed laty Michałkow udzielił wywiadu „Polityce”, w którym komentował wejście Polski do NATO. Stwierdził wówczas, że „obawia się”, iż „znaczenie słów jeszcze Polska nie zginęła może być niedługo wątpliwe”.