O rezygnacji z organizacji wydarzenia dla młodzieży Rafał Trzaskowski poinformował w mediach społecznościowych.
- „Kochani! Jak wiecie Campus Polska Przyszłości to jedna z tych inicjatyw, która może i będzie zmieniać Polskę. To tu po raz pierwszy tak wiele młodych osób realnie włączyło się w politykę. W tym roku, z powodów dosyć oczywistych, nie możemy zorganizować Campusu Polska Przyszłości w dotychczasowej formule. Bardzo za to przepraszamy, ale obiecujemy, że wrócimy w sierpniu przyszłego roku. Potrzebujemy czasu, aby zastanowić się nad tym, jak zorganizować się w zmieniającej się rzeczywistości”
- napisał na X.com.
Internauci zastanawiają się, czy te „oczywiste powody” to decyzja niemieckich sponsorów, którzy po porażce w wyborach prezydenckich nie chcą już dotować Rafała Trzaskowskiego.
Z jakich to oczywistych powodów nie będzie Campusu w tym roku? Niemcy się zbiesili po porażce w wyborach prezydenckich i nie dadzą kasy?😱 https://t.co/jzFWmzLXpF
— sławek jastrzębowski 🇵🇱 (@sjastrzebowski) July 27, 2025
Pieniążków już brakuje na wszystko?
— ExplicitePL (@ExplicitePL) July 27, 2025
"z powodów dosyć oczywistych"
— Marcin W (@Marcin__W) July 27, 2025
Czyli przestał Pan być rentowny dla Niemców i Sorosa, czy dlatego że nie ma żadnych wyborów na horyzoncie?