Pełnomocnik podejrzanego, adwokat Tymoteusz Paprocki, potwierdził, że jego klient został przesłuchany, jednak nie przyznał się do winy. – Nie ma sobie nic do zarzucenia – podkreślił mecenas podczas konferencji prasowej w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.
Według ustaleń niemieckich śledczych Wołodymyr Z. miał być instruktorem nurkowym, co mogło umożliwić mu udział w operacji sabotażowej na dnie Morza Bałtyckiego. Zatrzymany noc spędzi w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Sprawa Nord Stream pozostaje jedną z największych zagadek ostatnich lat w Europie. Niemieckie media wielokrotnie wskazywały na możliwy udział grupy dywersyjnej związanej z obywatelem Ukrainy Serhijem K., który miał organizować całą akcję. Adwokat Wołodymyra Z. stanowczo jednak zaprzecza, jakoby jego klient miał związek z tym atakiem.