Według danych Bild, który jako pierwszy opisał dokument, w 2024 r. odnotowano 381 894 incydenty na terenie ponad 5700 stacji kolejowych i przystanków w całym kraju. O ile liczba wszystkich wykroczeń spadła, o tyle przestępstwa seksualne wzrosły aż o 19,2 proc., osiągając 2262 przypadki rocznie – ponad sześć dziennie. Ponad połowę stanowiło molestowanie.
Pogorszyła się także sytuacja policjantów federalnych: odnotowano 2230 ataków na funkcjonariuszy – o 10,2 proc. więcej niż rok wcześniej. Jak podkreślono, napastnicy najczęściej kopali, bili, pluli lub gryźli policjantów, a w co ósmym przypadku używali przedmiotów takich jak butelki czy kamienie.
Rosną również przestępstwa z użyciem przemocy – w 2024 r. było ich 27 160, co oznacza wzrost o 5,9 proc. Zdecydowana większość to uderzenia i popchnięcia, ale policja odnotowała także incydenty z udziałem ostrych narzędzi.
Służby ostrzegają, że eskalacja przemocy dotyka nie tylko dużych metropolii, lecz również małych stacji i obszarów wiejskich, pogarszając poczucie bezpieczeństwa pasażerów. Jednocześnie policja podkreśliła, że zwiększa środki nadzoru – m.in. ponad 11 tys. nowych kamer zainstalowanych na 143 stacjach.
