"Przyszły premier zapewnił, że jego nowy rząd nie zagrozi prawom mniejszości seksualnych Izraela" - poinformowała agencja Associated Press.

"Netanjahu jest bliski utworzenia najbardziej prawicowego i religijnego rządu w historii Izraela" - czytamy dalej.

Koalicjanci Netanjahu to partie fundamentalnie religijne. Orit Struck, jedna z posłanek koalicyjnej partii Religijny Syjonizm "religijni pracownicy służby zdrowia Izraela powinni móc odmówić udzielenia pomocy osobom LGBTQ".

Netanjahu odniósł się do tych słów, wskazując, że są one "nie do zaakceptowania dla niego i dla jego ugrupowania".

"Umowa koalicyjna nie pozwala na dyskryminację społeczności LGBTQ oraz zagrażanie ich prawom jako obywateli Izraela" - dodał.

Ustępujący rząd Izraela kierowany przez Naftalego Bennetta i Jaira Lapida podjął działania promujące prawa LGBTQ, znosząc m.in. zakaz oddawania krwi przez homoseksualistów czy usprawniając dostęp do operacji zmiany płci.