Po wielu naciskach ze strony m.in. Stanów Zjednoczonych i Polski, rząd Olafa Scholza zdecydował się przekazać Ukrainie 14 czołgów Leopard 2. Berlin dał też zielone światło na przekazanie tych produkowanych w Niemczech maszyn przez państwa sojusznicze. Nawiązując do tych decyzji Władimir Putin, spotykając się dziś ze studentami w Moskwie, próbował sugerować, że Niemcy są państwem zależnym od Stanów Zjednoczonych.

- „Jak wiadomo, po II wojnie światowej Niemcy zostały podzielone na cztery sektory: amerykański, brytyjski, francuski i sowiecki. Tak więc Związek Radziecki sformalizował koniec tego statusu okupacyjnego, a Stany Zjednoczone nie”

- cytuje Putina agencja TASS.

- „Ściśle mówiąc, formalnie i w sensie prawnym, na terytorium Republiki Federalnej Niemiec są siły okupacyjne USA. I tak się dzieje w rzeczywistości: jest ich tam bardzo dużo”

- dodał.

Przekonywał, iż „niemieccy politycy sami mówią, że po II wojnie światowej Niemcy nigdy nie były, w pełnym tego słowa znaczeniu, państwem suwerennym”.

Stwierdził, że takie właśnie są fundamenty decyzji o przekazaniu czołgów Ukrainie.