Spółka Inforadio złożyła odwołanie do Sądu Okręgowego w Warszawie w związku z nałożeniem kary przez KRRiT. W raporcie KRRiT stwierdzono przypadki brutalizacji debaty publicznej w programie TOK FM, co skłoniło do nałożenia kary. Świrski podkreślił, że wypowiedzi zawierające mowę nienawiści i znieważające treści przyczyniają się do podziałów społecznych i stanowią zagrożenie dla kraju.
Przewodniczący KRRiT argumentuje, że naruszenie prawa przez nadawcę było istotne i szkodliwe, co uzasadniało nałożenie kary w wysokości 88 000 złotych. Świrski podkreślił, że wolność mediów nie zwalnia nikogo z odpowiedzialności oraz że dziennikarze działają w ramach norm określonych prawem.
Odpowiedzialne korzystanie z wolności słowa jest wartością istotną dla społeczeństwa, a jej znaczenie jest podkreślane w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Świrski zaznaczył, że nadawca ma prawo do wniesienia odwołania od decyzji, a ostateczną ocenę prawidłowości postępowania podejmie niezależny sąd.
Decyzja KRRiT w sprawie kary dla spółki Inforadio za brutalizację debaty publicznej w programie TOK FM podkreśla konieczność odpowiedzialnego i zgodnego z prawem działania mediów oraz dziennikarzy w przestrzeni publicznej.