Ks. Antoni Kieniewicz urodził się w 16 czerwca 1941 roku. Przez niemal całe dorosłe życie pracował w Państwowym Przedsiębiorstwie Wydawnictw Kartograficznych. Pod koniec lat 70. wspólnie z żoną wstąpił na Drogę Neokatechumenalną. Wychował córkę i trzech synów, z których jeden został księdzem.

We wrześniu 2015 roku, po czterdziestu latach małżeństwa, na białaczkę zmarła jego żona. Wówczas usłyszał w swoim sercu powołanie do nowej służby. Wstąpił do Archidiecezjalnego Seminarium Misyjnego Redemptoris Mater w Warszawie i w 2010 roku, kiedy miał 69 lat, otrzymał święcenia prezbiteratu. Mszę prymicyjną ks. Antoniego koncelebrował jego syn – ks. Piotr.

- „Bambosze, wygodny fotel, spokój emeryta. Mogłoby się wydawać, że tak będzie wyglądać przyszłość mojego ojca. Tymczasem Duch Święty przychodzi i mówi: Wstań i chodź”

- mówił w czasie homilii.

Sam ks. Antoni podkreślał, że księdzem został dzięki swojej zmarłej żonie, która zachęciła go do wejścia na Drogę Neokatechumenalną.

Po święceniach ks. Antoni pełnił posługę wikariusza w trzech warszawskich parafiach, a następnie pracował jako katechista na Drodze Neokatechumenalnej. W ostatnim czasie był rezydentem w parafii NMP Matki Kościoła w Warszawie.

Prowadził bloga, za pośrednictwem którego opowiadał o swoim życiu i powołaniu.

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie
A światłość wiekuista niechaj Mu świeci
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym
Amen!