Ciężarówka zawierająca ten śmiercionośny ładunek należała rosyjskiej firmy i kierowca, któremu zlecono przetransportowanie tych domków, najwyraźniej nie miał pojęcia o tym, co jest schowane w ich dachach. Został szybko aresztowany i przesłuchany, co już nie mogło jednak w żaden sposób zatrzymać tego ataku.
Jakie wnioski możemy zrobić z tego ataku przeprowadzonego przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy?
Jego celem stały się 4 bazy lotnicze rosyjskiego lotnictwa strategicznego oddalone od linii frontu o tysiące kilometrów. Jeszcze jedna ciężarówka do swojego celu nie dojechała. Towarzyszyły tym uderzeniom pomniejsze ataki na inne bazy rosyjskie. Na pełne podsumowanie tej akcji zapewne musimy poczekać kolejne kilka dni, kiedy zostaną opublikowane dobrej jakości zdjęcia satelitarne wszystkich zaatakowanych baz rosyjskich. Według stanu na dziś można uznać za wiarygodne, że Rosja straciła od 15 do 20 samolotów różnych klas w swoim lotnictwie strategicznym. Z pewnością jest to liczba, która w znaczący sposób uszczupli zdolności bojowe rosyjskiego lotnictwa na poziomie strategicznym. Bombowce typu Tu-95 były aktywnie wykorzystywane przez Rosję do ataku na ukraińską infrastrukturę i obszary miejskie, powodując liczne straty wśród ludności cywilnej. Ważne jest też pamiętać, że bombowce strategiczne są częścią rosyjskiej triady nuklearnej i jest to osłabienie pozycji Rosji jako mocarstwa nuklearnego.
Na poziomie politycznym obecne działania ukraińskie demonstrują, iż Ukraina wcale nie zamierza się poddawać i ulegać naciskom na nią. Nie zamierza przyjmować rosyjskich żądań, które Moskwa raz za razem prezentuje podczas kolejnych rund rozmów z Amerykanami lub przedstawicielami Ukrainy. Żądań, które bardziej przypominają pełną kapitulację niżeli ofertę kompromisową. Ukraina demonstruje również, iż kontynuacja wojny dla strony rosyjskiej będzie się wiązać z poważnymi stratami. Nie tylko w szeregach żołnierzy rosyjskich na froncie, ale i w szeregach jej bombowców strategicznych. Odbudować tego potencjału Rosja nie jest w stanie, ponieważ już nie posiada odpowiednich mocy produkcyjnych i technologii. Więc mówimy tutaj o ukraińskim uderzeniu w obszar dla Rosji kluczowy. Uderzenie wprost w jej ambicje mocarstwowe.
Oczywiście nie należy oczekiwać, że ten jeden atak przekona Rosjan do przerwania ataków i podpisania zawieszenia broni. Jednak szereg podobnych bolesnych uderzeń może w koniec końców przekonać rosyjskie kierownictwo iż kontynuacja wojny przynosi jej więcej strat niż korzyści. A Ukraina w ten sposób demonstruje iż jej zdolności wcale nie maleją i dalekie są od wyczerpania. Demonstruje to nie tylko Rosji, ale i swoim sojusznikom zachęcając ich do dalszego wsparcia jej wysiłku na rzecz obrony swojej państwowości.
Ukraina demonstruje, że mimo wszystko jednak ma w ręku przysłowiowe karty i jest gotowa kontynuować tą grę przynajmniej do stanu remisu.