· Pod koniec lutego do Sejmu trafił projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (druk sejmowy nr 223) autorstwa posłów tego komitetu.

· Pomimo deklarowanego „powrotu” do stanu sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r., projekt zawiera także inne przepisy mające ułatwić dostęp do aborcji w Polsce, m.in. dopuszczające wykonywanie tzw. aborcji domowych bez nadzoru wykwalifikowanego personelu medycznego.

· Analogicznie do projektu Koalicji Obywatelskiej i Lewicy w projekcie przewidziano szantaż finansowy dla podmiotów leczniczych, w których lekarze chcieliby skorzystać z przysługującej im konstytucyjnej wolności sumienia.

· Projekt zawiera przepisy naruszające w szczególności konstytucyjną zasadę ochrony życia i wolności sumienia, dlatego, w ocenie Ordo Iuris, należy odrzucić go już w pierwszym czytaniu.

· Instytut Ordo Iuris przygotował analizę na ten temat.

PRZECZYTAJ ANALIZĘ – LINK

Projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, złożony w Sejmie przez Trzecią Drogę nie tylko przywraca stan prawny obowiązujący przed wyrokiem TK z 2020 r. W orzeczeniu tym uznano aborcję eugeniczną za niezgodną z Konstytucją RP. Projekt Trzeciej Drogi przewiduje ponowne uchwalenie przepisu dopuszczającego przerwanie ciąży w sytuacji, gdy „wyniki badań wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu”. Wyrok Trybunału obejmował jednak wyłącznie tę jedną kwestię, podczas gdy omawiany projekt do niej się nie ogranicza.

Poza wspomnianym, uchylonym w 2020 r. art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy o planowaniu rodziny, projekt przewiduje dodatkowe przepisy mające zwiększyć dostępność „świadczenia” w postaci zabijania nienarodzonych dzieci. Ordo Iuris wskazuje, że wpisanie przepisu dopuszczającego aborcję eugeniczną do nowej ustawy w żaden sposób nie powoduje, że staje się on z powrotem zgodny z Konstytucją – przepis dalej pozostaje niezgodny z art. 38 w związku z art. 30 w związku z art. 31 ust. 3 ustawy zasadniczej.

Dodanie niezgodnego z Konstytucją RP przepisu nie jest jednak jedynym „problemem” omawianego projektu – przewiduje on także zalegalizowanie w Polsce powszechnego dostępu do tzw. aborcji domowych, co jest jednym z głównych postulatów organizacji proaborcyjnych, szczególnie aktywnych w ostatnim czasie w Polsce. Sam proceder aborcji wykonywanych przez kobiety w domu został skrytykowany przez Naczelną Radę Pielęgniarek i Położnych, która w opinii do projektu Koalicji Obywatelskiej, zwierającego analogiczne rozwiązanie, podkreśliła, że „zabiegi przerywania ciąży powinny być przeprowadzane w kontrolowanych warunkach, aby zagwarantować bezpieczeństwo zdrowotne pacjentek”.

Projekt Trzeciej Drogi jest też kolejnym – po Koalicji Obywatelskiej i Lewicy – który podejmuje nielegalną walkę z konstytucyjną wolnością sumienia przedstawicieli zawodów medycznych, w tym lekarzy (art. 52 ust. 1 Konstytucji), którą potwierdził Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 2015 r. Tutaj również posłużono się argumentem o charakterze finansowym, przewidując, że każdy świadczeniodawca posiadający właściwy kontrakt z NFZ, zobowiązany jest do wykonywania aborcji chociażby przy pomocy podwykonawcy. Rozwiązanie to jest ponadto działaniem bezprawnie uprzywilejowującym określoną grupę lekarzy ze względu na ich proaborcyjną postawę.  

„Projekt Trzeciej Drogi jest kolejną próbą wprowadzenia w Polsce przepisów niezgodnych z Konstytucją i orzecznictwem TK. Przewiduje rozwiązania naruszające w szczególności konstytucyjną zasadę ochrony życia ludzkiego, wolności sumienia i niedyskryminacji, wobec czego należy odrzucić go – podobnie jak pozostałe wspomniane projekty dotyczące aborcji – już w pierwszym czytaniu” – podsumowała r.pr. Katarzyna Gęsiak, dyrektor Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki Ordo Iuris.