„Do czasu zakończenia konfliktu zbrojnego na terytorium Ukrainy obce państwa nie wprowadzą swoich wojsk na terytorium naszego kraju” – odpowiedział Rasmussenowi szef ukraińskiej dyplomacji i dodał: „Co więcej, nie prosimy o to”.

„Mówimy: dawajcie broń” – oznajmił za to Dmytro Kułeba.

Ukraiński minister spraw zagranicznych stwierdził nawet, że po wejściu Ukrainy do Paktu Północnoatlantyckiego to ukraińskie brygady będą stacjonować w innych krajach NATO i będą je chronić.

„Wiadomo, że Polska jest bardzo zaangażowana w udzielanie Ukrainie konkretnej pomocy. I nie wykluczam, że Polska będzie jeszcze bardziej zaangażowana w tym kontekście na szczeblu krajowym, a za nią pójdą kraje bałtyckie, być może nawet z możliwością rozmieszczanie wojsk na lądzie” – mówił wcześniej podczas dyskusji nad gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy Rasmussen.