- „31 lipca 2024 r. po najściu do mojego mieszkania dwóch oficerów SKW z decyzją Służby w sprawie cofnięcia mi poświadczeń bezpieczeństwa napisałem tutaj, że wygram z tą bezprawną bandyterką, że wygram ze Stróżykiem, Duszą, Tuskiem, Kujawą i Siemoniakiem!

I wygrałem!”

- napisał historyk na X.com.

Decyzja sądu oznacza, że wbrew zabiegom obozu władzy, prof. Cenckiewicz zachował dostęp do informacji niejawnych.

- „I jeśli zaskarżą dzisiejszy wyrok - a pewnie powalczą o to - to też wygram w NSA, bo w ordynarny sposób złamali wiele przepisów!”

- zapewnia b. szef Wojskowego Biura Historycznego.