- „Według źródeł gazety USA będą przekazywać Ukrainie dane potrzebne do przeprowadzenia ataków z użyciem pocisków dalekiego zasięgu na rosyjską infrastrukturę energetyczną. USA wzywają też sojuszników z NATO do udzielenia Ukraińcom podobnego wsparcia”

- podała gazeta.

Decyzja amerykańskich władz ma pomóc ukraińskiej armii w atakowaniu rosyjskich rafinerii, rurociągów, elektrowni i innej infrastruktury znajdującej się daleko od granic. Dzięki temu Rosja ma zostać pozbawiona dochodów ze sprzedaży ropy, umożliwiających jej prowadzenie wojny.

Ponadto informatorzy „Wall Street Journal” wskazują, że administracja prezydenta USA rozważa przekazanie Ukrainie broni, która pozwoliłaby przeprowadzać więcej ataków na terytorium Rosji. Chodzi m.in. o pociski Tomahawk i Barracuda.