Wiceszef MON Paweł Zalewski postanowił opuścić wczoraj studio Polsat News w reakcji na słowa prof. Przemysława Czarnka. W „śniadaniu Rymanowskiego” rozmawiano o zarządzeniu prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który zakazał wieszania krzyży w urzędach i eksponowania na biurkach urzędników symboli religijnych. W czasie dyskusji europoseł Robert Biedroń powielił wykreowanego przez Barta Staszewskiego fake newsa na temat rzekomo istniejących w Polsce „stref wolnych od LGBT”.
- „Dzieciaki w Polsce, które mają próby samobójcze, słyszą byłego ministra edukacji, że one nie są młodzieżą, a ideologią, to jest kompletna degeneracja”
- atakował współprzewodniczący Nowej Lewicy.
- „Zdegenerowany człowieku, nie kłam”
- odpowiedział prof. Czarnek.
Incydent wywołał burzę w mediach społecznościowych. W odpowiedzi na emocje internautów całą dyskusję zrelacjonował twórca Kanału Zero Krzysztof Stanowski.
- „Biedroń twierdzi, że 30 procent Polski zajmowały strefy wolne od LGBT. Z kolei Czarnek uważa, że takich stref w ogóle nie było.
Później mamy klasyczne:
były / nie było
były / nie było
były / nie było
były / nie było”
- pisze dziennikarz.
- „Następnie Biedroń sugeruje, że tacy jak on dla Czarnka nie są ludźmi, więc Czarnek zaczyna non-stop zwracać się do niego per "człowieku".
Potem dalej:
były / nie było
były / nie było
były / nie było, przeproś
były / nie było, przeproś
były / nie było
były / nie było”
- dodaje.
Następnie dziennikarz zwraca uwagę, że to Robert Biedroń użył słowa „degeneracja”, w konsekwencji czego „Czarnek podłapuje to słowo i mówi zdegenerowany człowieku”. Wówczas studio opuścił wiceminister Zalewski.
- „Trudno uznać, że Czarnek nazwał Biedronia zdegenerowany" ze względu na preferencje seksualne (w ogóle dlaczego większość osób z automatu uznała to za pewnik, to co najmniej niestosowna hipoteza), z rozmowy wynika, że ewentualna degeneracja Biedronia miałaby być mu przepisana ze względu na kłamstwa - kłamstwa według Czarnka, oczywiście - na temat Polski”
- wyjaśnia Stanowski.
Czy natomiast zarzut kłamstwa był uprawniony? Tutaj należy „wyjaśnić czy faktycznie jedna trzecia kraju była strefą wolną od LGBT”.
Obejrzałem tę kłótnię u Rymanowskiego, żebyście wy nie musiei.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) May 19, 2024
Biedroń twierdzi, że 30 procent Polski zajmowały strefy wolne od LGBT. Z kolei Czarnek uważa, że takich stref w ogóle nie było.
Później mamy klasyczne:
były / nie było
były / nie było
były / nie było
były / nie było…