Wedle medialnych doniesień, w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy służby miały korzystać z systemu Pegasus do inwigilacji polityków obozu rządzącego. Podsłuchiwany miał być rzekomo m.in. europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Polityk odniósł się do tych doniesień na antenie Radia ZET.

- „Przed tym programem skontaktowałem się z panem ministrem Mariuszem Kamińskim i zapytałem go wprost o tę sytuację. Mariusz Kamiński odpowiedział mi, cytuję: Kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo

- powiedział.

Podkreślił, że kłamliwe jest twierdzenie, wedle którego w czasie rządów PiS politycy byli inwigilowani.

- „Zwracam uwagę, że są to cały czas informacje nieoficjalne, przecieki i pewna gra polityczna. Mariusz Kamiński oświadczył mi, że chce jak najszybszego przesłuchania, nawet jako pierwszy, przed komisją ds. Pegasusa. Jutro jest pierwsze posiedzenie komisji i przedstawiciele wybrani z ramienia PiS będą domagać się, by Mariusz Kamiński został jak najszybciej przesłuchany, by podzielił się swoją wiedzą na ten temat”

- zapowiedział.