Chodzi o weekendowe biesiadowanie w towarzystwie polityków związanych z Platformą Obywatelską. Imprezą pochwaliła się na Twitterze sama prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, a obecny był tam także prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Do sieci trafiły też inne zdjęcia i nagrania udostępnione przez osoby, który były świadkami tego jednak niecodziennego wydarzenia.

Politycy związani z PO spotkali się z sędziami, którzy są związani ze skrajnie upolitycznionym stowarzyszeniem „Iustitia”. Jest to oczywiste złamanie zasady niezawisłości i apolityczności sędziowskiej.

Jak wynika z zamieszczonych w internecie materiałów, spotkanie odbyło się „w jednej z trójmiejskich restauracji, przy butelce wina”. To jednak nie wszystko, ponieważ – czytamy dalej - „sędziowie otrzymywali upominki od włodarzy miast, którzy są jednocześnie ważnymi politykami opozycji totalnej”.

Portal wPolityce.pl zwrócił się z tą sprawą do Macieja Nawackiego, członka Krajowej Rady Sądownictwa oraz Prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie, w którym orzeka na co dzień sędzia Paweł Juszczyszyn.

- Przyjrzę się tej sprawie. Sytuacja jest niepokojąca i wskazująca na niedopuszczalne kontakty i współpracę sędziego z politykami. Wystąpię o wyjaśnienia do sędziego Juszczyszyna — przekazał w rozmowie z portalem sędzia dr Maciej Nawacki, Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie.

Jak przypomina portal wPolityce, po na wspólnej komisji kilka miesięcy temu sędziowie związani z „Iustitią” wystąpili wspólnie z politykami opozycji totalnej, z Borysem Budką w roli głównej, gdzie prezentowali wspólne pomysły na „przywrócenie praworządności” w naszym kraju.

- Warto spytać, jak sędziowie zamierzają się odwdzięczyć swoim politycznym sojusznikom – pisze portal wPolityce.pl.