Dokładnie 81 lat temu, 1 sierpnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie. Około 50 tys. Powstańców, w większości nieuzbrojonych, stanęło do nierównej walki z niemieckim okupantem. Ofiarę Warszawy uczcił prezydent elekt Karol Nawrocki.

- „Powstanie Warszawskie było bohaterskim zrywem Polaków, którzy pokazali światu, że na ziemiach okupowanej przez Niemców i Sowietów Polski działa Polskie Państwo Podziemne i Armia Krajowa – legalne Wojsko Polskie wierne Rządowi RP na uchodźstwie. Warszawa miała zostać wyzwolona przez Polaków, zanim wkroczy Armia Czerwona. Chodziło o sprawczość, suwerenność, o prawo do decydowania o własnym losie”

- przypomniał.

Zaznaczył, że nie była to tylko walka z niemieckim okupantem.

- „To był także wyraźny głos sprzeciwu wobec planów Moskwy – wobec narzucanej zmiany granic i podporządkowania Polski sowieckiej strefie wpływów. Powstanie pokazało, że Polacy nie godzą się na taki scenariusz”

- zauważył.