Były premier RP zwrócił uwagę na fakt, że pakt migracyjny, który został ostatecznie przyjęty oznacza, że „będziemy zmuszani do czegoś, do czego nie powinniśmy być zmuszani”.

„Niestety przymus jest finansowy, to znaczy, jeżeli kogoś nie będziemy chcieli przyjąć z tej grupy, którą zostanie nam przydzielona, to będziemy musieli bardzo dużo zapłacić” – mówił lider największej partii opozycyjnej.

Jarosław Kaczyński podkreślił również, że „wszędzie tam, gdzie to zjawisko nielegalnej imigracji się pojawia, ale także i tam, gdzie ta imigracja była przez wiele lat legalna, mamy do czynienia z takimi sferami, gdzie w gruncie rzeczy nie obowiązuje żadne prawo, gdzie jest strach wyjść z domu nawet w dzień”.

„Tusk oświadczył niedługo po głosowaniu w sprawie paktu migracyjnego, że ten pakt przyniesie nam różne korzyści, że będziemy jego beneficjentami. No to ja teraz pytam publicznie. Panie Tusk, to dlaczego Pan przeciw głosował?” – dodał  Kaczyński.

„To kłamstwo, które jest związane, można powiedzieć, genetycznie z Platformą Obywatelską, jest w tym momencie szczególnie mocno dla Polski szkodliwe w sferze bezpieczeństwa i w sferze ekonomicznej” – skonstatował prezes PiS.