W centrum Siedlec dwóch mężczyzn brutalnie pobiło wczoraj byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiemu, któremu wcześniej MSWiA odebrało ochronę. W rozmowie z PAP mł. asp. Barbara Jastrzębska z siedleckiej policji poinformowała, że sprawcy napaści sami zgłosili się na komendę, na co zwrócił uwagę były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, odpowiadając na utrzymany w tryumfatorskim tonie wpis rzecznik MSWiA Karoliny Gałeckiej.

- „Panie @jciesz, minister @MKierwinski odpowiada za sprawne działania @PolskaPolicja. Sprawcy ataku zostali zatrzymani zaledwie kilka godzin od zdarzenia. Imponujące działanie, przyzna Pan? Sam Pan Adam Niedzielski podziękował za sprawną reakcję służb”

- napisała rzecznik.

- „W wyniku podjętych działań mężczyźni sami zgłosili się do komendy miejskiej policji w Siedlcach — przekazała w czwartek przedstawicielka policji podczas konferencji prasowej w sprawie pobicia byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Sami się zgłosili. Vivat @MKierwinski!”

- odpowiedział poseł Cieszyńśki.

W odpowiedzi rzecznik MSWiA stwierdziła, że „sprawcy nie zgłosili się własnej woli – zostali namierzeni przez Policję i wezwani do komendy”.

- „To efekt skutecznych działań służb państwa, a nie akt dobrej woli bandytów”

- stwierdziła.

Do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych odniosła się też Polska Policja.

- „Zatrzymanie i stawienie się w jednostce Policji sprawców ataku nie było wyrazem dobrej woli z ich strony, ale efektem działań policjantów, którzy w toku czynności ustalili tożsamość napastników i ich miejsca zamieszkania. Policjanci pracujący nad sprawą działali wielotorowo. Jednocześnie w KPP w Siedlcach trwało przesłuchanie świadka, który skontaktował się z osobami podejrzewanymi i przekazał, że Policja zna tożsamość sprawców i będą zatrzymani”

- czytamy w komunikacie.

Wcześniej na profilu Policja Mazowsze poinformowano, że „Policjanci wiedząc już kto stoi za atakiem na byłego  ministra, znając tożsamość, miejsce zamieszkania i mając nagranie z  przebiegu zdarzenia, skontaktowali się z ustalonymi mężczyznami i  wezwali do stawiennictwa w jednostce Policji”.

- „Obaj mężczyźni, mając  świadomość, że ich tożsamość jest znana Policji, ok. godz. 21:30  ustaleni przez nas mieszkańcy Siedlec w wieku 35 i 39 lat, po uprzedniej  konsultacji ze swoim adwokatem, zgłosili się do siedleckiej komendy.  Obaj byli nietrzeźwi, mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie.  Pobrano od nich krew na zawartość narkotyków. Zostali przez nas  zatrzymani w Pomieszczeniach dla Osób Zatrzymanych”

- dodano.