W nocy z soboty na niedzielę Iran zaatakował Izrael przy użyciu setek dronów i rakiet. Była to odpowiedź na zbombardowanie irańskiego konsulatu w Damaszku.

Chcąc powstrzymać Teheran przed kolejnymi agresywnymi działaniami, ale również zniechęcić Izrael do odwetu, Stany Zjednoczone i Unia Europejska zapowiedziały nałożenie kolejnych sankcji na Iran. Izraelowi to jednak nie wystarcza. Odwiedzający dziś Izrael brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron przekazał, że jasnym już jest, iż Izrael zdecydował się przeprowadzić odwet.

- „Miejmy nadzieję, że Izraelczycy zrobią to w sposób, który w jak najmniejszym stopniu spowoduje eskalację konfliktu”

- powiedział.

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi zapewnia tymczasem, że jakakolwiek agresja ze strony Izraela spotka się z odpowiedzią w postaci „potężnego i brutalnego ciosu”.