Premier Donald Tusk poinformował wczoraj o statku rosyjskiej „floty cieni”, który wykonywał podejrzane manewry w pobliżu kabla energetycznego łączącego Polskę ze Szwecją. Statek odpłynął dopiero po interwencji polskiego wojska. Do sprawy odniósł się w programie „Graffiti” na antenie Polsat News minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, który wskazał, że choć połączenie ze Szwecją jest stabilne, to „sprawa jest poważna”.

- „Na miejscu pracuje ORP Heweliusz, bada dno Bałtyku, bada otoczenie infrastruktury krytycznej. Sprawdzana jest infrastruktura”

- przekazał wicepremier.

- „Wszystko wskazuje na to, że jest ona nienaruszona. Połączenie ze Szwecją jest stabilne. Ale sprawa jest poważna. Monitorujemy dalszy kurs tankowca z floty cieni”

- dodał.

Zwrócił uwagę, że to już kolejny podobny incydent na Bałtyku. Dlatego w Gdyni odbędzie się dziś pilna narada dot. bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej na akwenie z udziałem premiera.