Minister zachęcał Stany Zjednoczone do zacieśnienia współpracy z Francją w dziedzinie bezpieczeństwa publicznego. Podkreślił, że to nie reprezentanci jakiejś skrajnie prawicowej ideologii stanowią zagrożenie, ale islamscy sunnici. Stąd antyterrorystyczna kooperacja obu krajów jest „absolutnie zasadnicza”. „W czasie, kiedy Amerykanie być może mają bardziej narodowy punkt widzenia sporów – ideologia supremacji białych, powtarzające się strzelaniny, spiski – nie wolno im zapominać o tym, co dla nas w Europie jawi się jako pierwsze zagrożenie: terroryzm sunnicki” – stwierdził Darmanin.

Według francuskiego ministra w Europie należy oczekiwać ponownego nasilenia się zagrożenia islamskim terroryzmem w najbliższych miesiącach i latach. Sądzi on, że wycofanie się zachodnich wojsk z Afganistanu, a także z rejonu Sahelu w Afryce, dało muzułmańskim radykałom przestrzeń do rozwijania swej działalności. Komentujący tę wypowiedź Peter Caddle z portalu „Breitbart”, zauważył, że przyczyną zaniepokojenia ministra może być m.in. „nagły wzrost masowej migracji do Europy”, czego symptomem jest „niemal rekordowa liczba” łodzi z imigrantami, jakie docierają do europejskich wybrzeży.

Jako przykład publicysta podał „ponad 26.000 imigrantów, [którzy] przybyli do wybrzeży Włoch w tylko pierwszych trzech miesiącach tego roku, przyćmiewając nawet liczbę przybyszy, jaką widziano w apogeum poprzedniego kryzysu imigracyjnego w 2015 i 2016 r.” Caddle przypomniał, że tamten kryzys zbiegł się terrorystycznymi atakami we Francji, w tym z masakrą w sali koncertowej teatru Bataclan w Paryżu.