Francuski przywódca miał zadeklarować, że jego kraj jest gotowy do zwiększenia dostaw broni na Ukrainę, w tym do przekazywania ciężkiego sprzętu. Emmanuel Macron zapewnił też, że Francja cały czas stoi po stronie Ukrainy. Prezydenci wskazali, że pozostaną w kontakcie w kwestii przyznania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej.

Emmanuel Macron, podobnie jak kanclerz Niemiec Olaf Scholz, jest krytykowany za swoją postawę wobec rosyjskiej agresji i utrzymywanie kontaktów z Władimirem Putinem. Kilka dni temu w rozmowie z „Ouest France” prezydent Francji apelował, aby „nie upokarzać” Rosji.