„Posłuchajcie słów, których się używa i spytajcie się samych siebie: Czy może to być pogodzone z katolicyzmem? Jestem w stu procentach przekonany, że nie” – powiedział dr Taylor Marshall na swoim kanale na YouTube. Oburzenie Marshalla rozumie Matt Gaspers, redaktor naczelny „Catholic Family News”, który przyznał na Twitterze mu rację, „wziąwszy pod uwagę, że papież Franciszek i innych katoliccy prałaci uczestniczyli w pogańskim rytuale”.

Charles D. Fraune, teolog specjalizujący się w tematyce walki duchowej i egzorcyzmów, na Twitterze poinformował, że w swojej kolejnej książce podejmuje także temat tzw. „smużenia” oraz zła i niebezpieczeństw z tym związanych. Przywołując słowa pogańskiego obrzędu, w którym brał udział papież: „Daj nam dostęp do świętego koła duchów, by byli z nami”, Fraune stwierdził: „Franciszek dosłownie uczestniczy w przywoływaniu demonów. To tak bardzo błędne”.

Jak stwierdzono na portalu „Life Site News”: „smużenie jest w zamierzeniu obrzędem oczyszczenia skierowanym ku bóstwu innemu niż Jeden Prawdziwy Bóg, w tym przypadku ku matce ziemi. Jako taki obrzęd ten jest nie tylko aktem kulturowym, ale religijnym aktem zabobonu, przypominający oddawanie przez papieża Franciszka czci pogańskiemu bożkowi Pachamamie w Watykanie w 2019 r.”.

Nie tylko Taylor Marshall, ale również inni katoliccy komentatorzy podkreślają w swoich wypowiedziach, że papież i inni hierarchowie dążą do ograniczenia „starożytnego rzymskiego rytu Kościoła katolickiego”, równocześnie biorąc udział w pogańskich rytuałach i je w ten sposób afirmując. W różnych diecezjach na świecie biskupi redukują drastycznie liczbę Mszy w tradycyjnym rycie łacińskim, jak np. kard. Wilton Gregory w Waszyngtonie, jednocześnie wierni nie mają nie tylko możliwości uczestnictwa w tradycyjnej liturgii w święta, ale też przyjmowania sakramentów w tradycyjnym rycie.