Minister Mastalerek gościł na antenie RMF FM, gdzie odniósł się do postulatu ponownego przeliczenia głosów z II tury wyborów prezydenckich.

- „W polityce najgorsza jest śmieszność i przegrywają politycy śmieszni. Można wybaczać afery, można wybaczać skandale, natomiast wyborcy śmieszności nie wybaczą. Mamy do czynienia z sytuacją niezwykle śmieszną i ośmieszającą ten rząd”

- stwierdził szef Gabinetu Prezydenta.

Przypomniał, że obóz władzy zaangażował w minioną kampanię wszystkie swoje środki.

- „Mieliśmy do czynienia z najbardziej nierówną i niedemokratyczną kampanią, gdzie władza wykorzystywała wszystkie swoje zasoby państwowe, samorządowe, służby specjalne. Była nagonka na jednego kandydata, a na koniec ta sama władza zaczyna popłakiwać, pochlipiwać, że nam opozycja sfałszowała wybory”

- powiedział.

- „Opozycja, która nie ma niczego, opozycja, która była niszczona w tej kampanii niedemokratycznymi metodami, miała sfałszować wybory. To jest po prostu tak śmieszne, że ja się dziwię, że Donald Tusk po prostu na takie rzeczy się godzi”

- dodał.