Patrzymy dziś z perspektywy 20 lat naszej obecności w UE i z całą pewnością możemy stwierdzić jedno – to był i jest bardzo dobry czas dla Polski. Te dwadzieścia lat to ogromna zmiana w naszym kraju, także w poczuciu bycia częścią światowej wspólnoty. (…) To przede wszystkim dynamiczny rozwój naszego kraju” – mówił Duda z okazji 20 rocznicy wejścia Polski do UE.

„To wielka zasługa nie tylko UE i naszego członkostwa w niej, nie tylko funduszy europejskich, które otrzymywaliśmy w ramach polityki spójności. To przede wszystkim zasługa wielkiego wysiłku, mądrości i inteligencji naszych rodaków, którzy byli odpowiedzialni za przygotowanie procesu wydawania środków europejskich, procedur wydatkowania” – kontynuował.

Prezydent podkreślił, że nasz kraj jest dzisiaj w „czołówce, jeśli chodzi o absorpcję środków unijnych i związany z tym rozwój”.

„Mnóstwo inwestycji w naszym kraju powstało z przemożnym ich udziałem. Jest to dziś naszym wielkim pożytkiem, benefitem, który wspaniale rozwija Polskę” – dodał.

„Cieszę się ogromnie, że możemy dziś radować się z 20. rocznicy naszego członkostwa w UE. Przed rokiem, w 19. rocznicę byłem w tym miejscu z panem premierem Mateuszem Morawieckim. Mówiliśmy wtedy o naszym przewodnictwie w Radzie Ministrów UE, które to przewodnictwo będzie miało miejsce od początku 2025 r. tzw. prezydencja w UE, którą obejmie Polska na pół roku. Byliśmy tu razem z premierem Morawieckim, by pokazać jedność działania Polski w obszarze rozwoju i działania polskich władz w obszarze naszej obecności w tej wielkiej, europejskiej wspólnocie” – podsumowała Głowa Państwa.

Prezydent odniósł się także do zaproszenia, jakie wystosował do Donalda Tuska. Duda zaprosił Tuska na spotkanie w Pałacu Prezydenckim, które miało odbyć się dzisiaj o godz. 9. Tusk z zaproszenia nie skorzystał, zasłaniając się chorobą. Ta sama choroba nie stanowiła jednak dla premiera najmniejszej przeszkody, by spotkać się z Adamem Bodnarem czy Tomaszem Siemoniakiem.

Chciałem móc dzisiaj stanąć przed Państwem z panem premierem Donaldem Tuskiem. Zaprosiłem p. premiera, niestety nie skorzystał on z mojego zaproszenia, ale wierzę w to, że naszą politykę dalszego uczestnictwa w UE będziemy z powodzeniem rozwijali razem. Polska dziś bardzo potrzebuje jedności” – powiedział prezydent.