Zmierzyli się wtedy w walce o Puchar Polski Lech Poznań i Raków Częstochowa. Do stolicy Polski zjechało kilka tysięcy kibiców. Wielu z nich nie dostało się jednak na stadion, ponieważ zdaniem prezydenta Warszawy mieli… zbyt duże flagi.
Oburzenie sięgało wtedy zenitu, co wyraził także bardzo dosadnie prezes PZPN Cezary Kulesza. Z koeli Trzaskowski jak zawsze nieudolnie tłumaczył się z zamieszania.
„*** ci na imię, Trzaskowski ty ***********” - intonowali wtedy kibice podczas protestów przed Stadionem Narodowym w Warszawie.
Warto przypomnieć, że podobnie kibice potraktowali jakiś czas temu Donalda Tuska, któremu skandowali hasło: „Donald matole, twój rząd obalą kibole”.
Nagranie można obejrzeć pod adresem - https://twitter.com/RedOko2000/status/1521538725871816704