„Bez mojej zgody na mo jego włączono przeprosiny prezydenta mam nadzieję że już ich nie będzie” – napisała dziś w mediach społecznościowych Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Po istnej lawinie komentarzy od internautów dociekających, co tak naprawdę autorka miała na myśli oraz dyskutujących o formie tejże autorki, była wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej postanowiła uciąć wszelkie spekulacje i całą sprawę raz na zawsze wyjaśnić.
I wyjaśniła pisząc: „Chodzi o przeproszenie Andrzeja Dudy przez dziennikarza.mnie ' niezłomny ' po podpisaniu różnych ustaw na ,zyczenie PiS nie interesuje teraz jasne!”.
No i czego jeszcze nie rozumiecie?
Pani profesor, wszystko u Pani w porządku ??
— Paweł Szrot (@PSzrot) August 10, 2022
Czyli o co chodzi?
— Samuel Pereira (@SamPereira_) August 10, 2022
— Marek Kuna🇵🇱 (@Marek_Kuna_) August 10, 2022