W mediach społecznościowych pojawiły się liczne nagrania z wczorajszych manifestacji. Na jednym z nich zarejestrowano zgromadzony w Szanghaju tłum. „Chcemy wolności” – skandowali Chińczycy. Protestujący domagali się odsunięcia Komunistycznej Partii Chin od władzy w kraju.

Chińczycy postanowili wyjść na ulice po tym, jak w czwartek zginęło 10 osób w pożarze budynku mieszkalnego w mieście Urumczi, w którym od ponad trzech miesięcy obowiązuje reżim sanitarny. Przeciwnicy polityki „zero covid” są przekonani, że restrykcje uniemożliwiły mieszkańcom szybszą ucieczkę z płonącego budynku.