Chersoń był jedyną stolicą obwodu zajętą przez Rosjan po 24 lutego i wraz z kilkoma innymi miastami został nielegalnie zaanektowany przez Rosję po wrześniowych pseudoreferendach. W obliczu ukraińskiej kontrofensywy i niemożności zaopatrzenia wojsk, rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu rozkazał jednak w środę wycofać się stacjonującym tam oddziałom. Wczoraj radośnie witana przez mieszkańców ukraińska armia wyzwoliła miasto. Pierwszym międzynarodowym dziennikarzem, który dotarł do miasta, był reporter brytyjskiej stacji SkyNews Alex Rossi. Przygotowana przez niego relacja zadaje ostateczny kłam propagandzie Putina, wedle której mieszkańcy Chersonia chcieli dołączyć do Federacji Rosyjskiej.
Dziennikarz Sky News podkreśla, że mieszkańcy wstali wcześnie rano, aby wyrazić swoje ogromne szczęście i wdzięczność wobec ukraińskich żołnierzy widząc „coś, czego przez bardzo długi czas nie spodziewali się zobaczyć”.
- „Choć Rosja zaanektowała to terytorium, teraz powiewa tu ukraińska flaga. Chersoń jest pod kontrolą ukraińskich żołnierzy”
- podkreślił Rossi.
Reporterzy @skynews jako pierwsi z zagranicznych mediów przybyli na obrzeża Chersonia. Oto, co zobaczyli 🇺🇦 pic.twitter.com/cYcRGdm7ba
— Biełsat (@Bielsat_pl) November 12, 2022