Tematem rozmowy miał być protest transportowców przy granicy z Ukrainą, ale poseł PiS oświadczył, że należy podjąć temat przejęcia mediów publicznych.
- „Panie redaktorze, czy czuje się pan komfortowo biorąc udział, firmując zamach na media publiczne? To co się dzieje i to co państwo robicie, okupując jako likwidatorzy, pseudolikwidatorzy”
- mówił prof. Szczucki.
W odpowiedzi gospodarz programu stwierdził, że „jeżeli ktoś okupuje jakiekolwiek budynki, to są to posłowie PiS-u przy pl. Powstańców Warszawy”.
- „Czy ma pan świadomość panie redaktorze, w czym pan bierze udział? Te wszystkie decyzje ministra Sienkiewicza są od początku do końca bezprawne. One będą wiązały się z odpowiedzialnością karną, konstytucyjną i odpowiedzialnością polityczną”
- kontynuował polityk.
Dalej dopytywał dziennikarza czy uczestniczy w grupie „Wejście” na Whatsappie.
- „Na tej antenie trzeba przede wszystkim rozmawiać, dlaczego bierzecie udział państwo w bezprawnym, niekonstytucyjnym jak powiedział prof. Ryszard Piotrowski, zamachu na media publiczne. Niezgodnym z ustawą, konstytucją”
- podkreślał.
Ostatecznie jednak posłowi odebrano głos, wobec czego zrezygnował z dalszego uczestnictwa w programie.
Próbowałem dzisiaj na antenie neo-TVP Info dowiedzieć się:
— Krzysztof Szczucki (@KrzSzczucki) December 31, 2023
1. Jakie są podstawy prawne działania rzekomego likwidatora?
2. Czy do prowadzącego program dzwonili politycy PO z propozycją pracy w przejmowanej wrogo TVP?
3. Czy redaktor prowadzący uczestniczył w tzw. grupie wejście w…