W wywiadzie dla stacji Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND) Gauck powiedział, że rozumie krytykę kierowaną pod adresem Angeli Merkel w związku z jej polityką wschodnią.

"Sam też krytykuję część polityki wobec Rosji" - powiedział. Zdaniem Gaucka "ryzykanctwem" było nazywanie Nord Stream 2 prywatną inwestycją biznesową po tym, jak w 2014 r. Rosja dokonała aneksji Półwyspu Krymskiego.

"Trzeba było słuchać głosów naszych wschodnich sąsiadów – Polaków i Bałtów oraz naszych atlantyckich przyjaciół" - powiedział Gauck.

W ocenie Gaucka zawieszenie broni pomiędzy Ukrainą i Rosją jest w obecnej sytuacji nieosiągalne. Sam były prezydent RFN chciałby, aby "mordowanie się zakończyło", jednak zawieszenie broni mogłoby dać Moskwie czas na przegrupowanie i przygotowanie sił do nowej napaści.

"Ukraina musi mieć pewność, że rozejm nie wpłynie negatywnie na jej pozycję" - zastrzegł Gauck.

Jego zdaniem Niemcy powinny przekazać Ukrainie czołgi, a nie tylko dotychczas przekazywane haubice. "Sukces ukraińskiej armii leży w naszym interesie" - dodał.

Gauck był prezydentem RFN w latach 2012 - 2017. Nie ubiegał się o reelekcję. W Niemczech prezydent pełni funkcje w przeważającej większości reprezentacyjne, podczas gdy władza sprawowana jest przez kanclerza.