W najnowszym sondażu sprzed kilku dni, przeprowadzonym przez OGB Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna uplasowała się na podium, stając się trzecią siłą polityczną w Polsce z poparciem na poziomie 11,18 proc. i wyprzedzając nieznacznie Konfederację Sławomira Mentzena.

Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez portal onet.pl - do Korony Grzegorza Brauna „uciekło” aż 4,6 proc. byłych wyborców partii Jarosława Kaczyńskiego z 2023 roku. A kolejne 4 proc. byłego już elektoratu PiS z poprzednich wyborów parlamentarnych popiera obecnie Konfederację.

„Według naszej analizy dzisiejsza struktura elektoratu Korony ma blisko trzykrotnie więcej byłych wyborców PiS niż Konfederacji. Wynika to głównie z tego, że poparcie dla partii Grzegorza Brauna systematycznie rośnie i jest już niemal identyczne z tym osiągniętym w wyborach w 2023 roku przez Konfederację” – czytamy we wspomnianym medium.

Oceniając obecną sytuację w polskiej polityce – będący doradcą prezydenta RP Karola Nawrockiego prof. Andrzej Nowak, który w przeszłości w kolejnych wyborach prezydenckich znajdował się w komitecie poparcia zarówno ś.p. Lecha Kaczyńskiego, jak i Jarosława Kaczyńskiego, stwierdził, że PiS jest obecnie „partią centrową”.

Odnosząc się do potencjalnej koalicji PiS z Koroną Grzegorza Brauna po najbliższych wyborach parlamentarnych, prof. Nowak stwierdził, że „oczywiście” tego rodzaju sojuszu „nie wyklucza”.

Prof. Andrzej Nowak podkreślił ponadto, że jakakolwiek „próba izolowania partii, które wyrażają protest wobec arogancji elit w Europie, jest fundamentalnie antydemokratyczna”.

„Nie sympatyzuję z programem Brauna, ale jeśli miliony Polaków chcą jego reprezentacji, nie wolno tych głosów delegitymizować. Trzeba rozmawiać i próbować wynegocjować kompromis: zachować to, co dobre dla Polski, eliminować to, co złe” – skonkludował prof. Nowak.