Środki mają trafić do Ministerstwa Energetyki Azerbejdżanu, które przeznaczy je na zakup i dostawę wyprodukowanego w kraju sprzętu elektrycznego dla Ukrainy – poinformowała państwowa agencja Azertac.

W nocy z 7 na 8 sierpnia rosyjskie drony uderzyły w magazyn ropy należący do spółki SOCAR w obwodzie odeskim. Atak pięciu maszyn typu Szahed spowodował pożar, uszkodzenie rurociągu i ciężkie obrażenia czterech pracowników.

Był to już drugi w ostatnich tygodniach atak na infrastrukturę powiązaną z Azerbejdżanem. Wcześniej celem była stacja dystrybucji gazu w pobliżu Orliwki – kluczowy element gazociągu transbałkańskiego, którym od końca czerwca płynie gaz z Baku do Ukrainy.

Podczas rozmowy telefonicznej Alijew i Zełenski potępili rosyjskie działania. Według portalu Caliber.Az, jeśli Moskwa nie zaprzestanie ataków na azerskie interesy, władze w Baku mogą rozważyć zniesienie embarga na dostawy broni dla Ukrainy.

Zełenski podkreślił, że Rosja dąży do zablokowania kluczowych szlaków energetycznych zapewniających niezależność energetyczną Ukrainy i części państw UE.

Pomoc dla Kijowa wpisuje się w szerszy kontekst napięć między Azerbejdżanem a Rosją. W ostatnich miesiącach doszło m.in. do kryzysu dyplomatycznego po zestrzeleniu samolotu Azerbaijan Airlines lecącego z Baku do Groznego w grudniu 2024 r. oraz po śmierci dwóch przedstawicieli azerskiej diaspory w Jekaterynburgu w czerwcu br.

Zełenski pogratulował Alijewowi także podpisania porozumienia pokojowego z Armenią w Waszyngtonie 8 sierpnia, co może dodatkowo wzmocnić współpracę Kijów–Baku.