Mecz był dość wyrównany, a zespół z Oceanii objął prowadzenie w 23 min. spotkania po golu Mitchella Duke.

Tunezyjczycy, którzy w swym pierwszym meczu na katarskim mundialu zaprezentowali się z bardzo dobrej strony wywalczając cenny bezbramkowy remis z faworyzowaną Danią, dziś w niczym nie przypominali zespołu sprzed kilku dni.

Drużyna z Afryki była dość bezbarwna i bezradna w kolejnych próbach stwarzania sytuacji pod australijską bramką, które mogłyby przynieść im choćby wyrównanie.

Po dzisiejszym zwycięstwie reprezentacja Australii ma na koncie 3 punkty i jest bardzo możliwe, że remis z Danią w ostatnim spotkaniu zagwarantuje Australijczykom upragniony awans do następnej fazy mundialu.

Natomiast Tunezyjczycy po dzisiejszej porażce mają na koncie 1 punkt oraz perspektywę zmierzenia się w ostatniej eliminacyjnej kolejce z aktualnymi mistrzami świata -Francuzami, których trzeba będzie pokonać, by w ogóle myśleć o awansie.

Dziś o godz. 17 polskiego czasu rozegrany zostanie inny mecz tej grupy pomiędzy Francją i Danią.