Na ekstradycję Serhija K., którego Niemcy podejrzewają o udział w sabotażu na Nord Stream, zgodził się włoski Sąd Najwyższy. Mężczyzna, który jest byłym wojskowym zapewnia, że jest niewinny. Nie zgadzając się na ekstradycję do Niemiec, podjął we włoskim areszcie strajk głodowy. Do ekstradycji jednak doszło i Ukrainiec został już przetransportowany do Niemiec.

Innym podejrzanym przez Niemców o udział w sabotażu jest Wołodymyr Żurawlow, który został zatrzymany w Polsce. Powołując się na koncepcję wojny sprawiedliwej, w październiku Sąd Okręgowy w Warszawie nie wyraził zgody na wydanie go stronie niemieckiej i uchylił wcześniejszą decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu.