„Cudzoziemiec włamał mi się do auta. W pojedynkę pojmałam złodzieja i oddałam w ręce policji. Niestety okupiłam to urazem mięśnia. Kontuzja zdiagnozowana. Operacja w poniedziałek” – zrelacjonowała całe zajście w mediach społecznościowych polska mistrzyni.

Włodarczyk podziękowała też polskiej policji za szybką interwencję oraz skonstatowała: „Po karierze chyba walki MMA, bo oberwało się sprawcy”.

Nie ulega wątpliwości, że złodziej nie najlepiej dobrał swą niedoszłą ofiarę, a mistrzyni w rzucie młotem miała na kim potrenować swe umiejętności.