Decyzja Watykanu została przyjęta z niedowierzaniem przez wielu pro-liferów. Reggie Littlejohn, przewodnicząca Women’s Rights Without Frontiers, stwierdziła, że ks. Pavone to „ukochany, hojny ksiądz, niezmiernie oddany wierze katolickiej i ochronie nienarodzonych”. Littlejohn uznała decyzję Watykanu za „farsę”, „niemożliwą do obrony niesprawiedliwość” i „groteskowe nadużycie”, gdyż jej zdaniem popularny duchowny zasłużył sobie zamiast laicyzacji na wsparcie Kościoła „w obronie kluczowej nauki o świętości życia”.

Komentując całą sprawę Littlejohn podkreśliła, że wbrew informacji Catholic News Agency, iż ks. Pavone „otrzymał dostateczną możliwość bronienia się w trakcie postępowania kanonicznego”, sam duchowny twierdzi, iż dowiedział się o całej sprawie z mediów, kiedy agencja skontaktowała się z nim z prośbą o komentarz. Na dodatek, choć duchowny nie miał de facto szansy obrony, podany do wiadomości list informuje, że nie ma on też „możliwości odwołania się”. Littlejohn wezwała do modlitwy za ks. Pavone i za tych, którzy dopuścili się „tego groteskowego nadużycia”.

Adwokat Royce Hood, założyciel Law of Life Summit i obrońca życia nienarodzonych, zauważył o ks. Pavone, że „jego praca ocaliła niezliczone istnienia przed niszczycielskimi skutkami aborcji i pomogła niezliczonym innymi w uzdrowieniu po aborcji”.  Hood wyraził nadzieję, że jednak ks. Pavone będzie kontynuował swą działalność, by „budować kulturę życia”. Jednocześnie stwierdził, że „żyjemy w epoce, w której rozum został zastąpiony pustą ślepotą. Prawda nie jest już uznawana za prawdę przez tych, którzy dążą do osłabienia fundamentów prawa naturalnego”.

Głos zabrała też Abby Johnson, była dyrektor Planned Parenthood, której historia nawrócenia stała się inspiracją do głośnego filmu „Nieplanowane” i której ks. Pavone pomagał w chwili jej nawrócenia na katolicyzm. Johnson zauważyła, że karany jest ksiądz, który jest „jednym z najbardziej oddanych wojowników pro-life”, podczas gdy nie tylko bezkarnie mogą prowadzić swoją działalność kapłani, którzy „otwarcie wspierali sprawy sprzeczne z zasadami moralnymi Kościoła katolickiego i jego doktrynalną nauką”, ale również są oni w Kościele promowani.

Przykładem jest okryty złą sławą o. James Martin SJ, który otwarcie wspiera agendę LGBT i którego wypowiedzi i działania wywołują oburzenie prawowiernych i oddanych Kościołowi katolików. Znany konserwatywny komentator Matt Walsh napisał, że o. Martin „wciąż codziennie otwarcie przeciwstawia się nauce moralnej Kościołam, nie ponosząc za to absolutnie żadnych konsekwencji”.

Judie Brown z American Life League powiedziała, że „w tej epoce błędu jako faktu, ksiądz Pavone bronił Prawdy, Chrystusa!”. Monica Miller, kierowniczka Citizens for a Pro-Life Society nazwała laicyzację ks. Pavone „kompletnym szokiem”: „Jak to możliwe, by ten człowiek Boży – który kocha naszego Pana i Jego Kościół – był traktowany w ten haniebny sposób, a to wszystko podczas gdy tak zwani katolicy, jak prezydent Joe Biden, wciąż pozostają bez szwanku i świętokradczo przyjmują Ciało i Krew Naszego Pana w Komunii św. (...)!”

Głos zabrały też inne znane osobistości i organizacje, wyrażając swe oburzenie i wstrząs decyzją Watykanu, a wśród nich m.in.: Chris Slattery z Expectant Mother Care, organizacja Coalition for Canceled Priests, ks. John Lovel, założyciel tej organizacji, dziennikarz Jack Posobiec, komentator Dinesh D’Souza, dziennikarz Greg Kelly, Lepanto Institute, a także bp Joseph Strickland z Teksasu, który w swoim tweecie napisał: „Bluźnierstwem jest to, że ten święty ksiądz zostaje anulowany, podczas gdy niegodziwy prezydent promuje zaprzeczenie prawdzie i mordowanie nienarodzonych na każdym kroku, urzędnicy watykańscy promują niemoralność i kwestionowanie depozytu wiary, a księża szerzą konfuzję genderową niszczącą życie... zło”.