W piątek oświadczenie w tej sprawie wydała firma Inszury.pl, która poinformowała, że Stasiak dostał się na pokład samolotu jako „osoba towarzysząca”.
"Ustaliliśmy iż Pan Mirosław Stasiak był jednym z odbiorców wydarzenia korzystających z naszej puli pakietów wyjazdowych jako osoba towarzysząca" – czytamy w oświadczeniu firmy, która przeprasza za całe zamieszanie. Firma oświadczyła także, że nie sprawdziła listy osób przed wyjazdem do Mołdawii.
"Ubolewamy nad zaistniałą sytuacją i zapewniamy, iż każdy następny wyjazd będzie skrupulatnie weryfikowany pod względem personalnym. Informujemy, że wdrażamy już rozwiązania, które uniemożliwią zaistnienie takiej sytuacji w przyszłości. Jednocześnie oświadczamy, iż w/w osoba nie jest w żaden sposób powiązana z Polskie Media Ubezpieczeniowe Sp. z o.o." – czytamy dalej w oświadczeniu sponsora reprezentacji.
OŚWIADCZENIE
— Inszury.pl (@InszuryPL) July 14, 2023
W związku z tym, iż do tej pory nie sprawdzaliśmy osób towarzyszących naszym zaproszonym gościom, po weryfikacji listy uczestników do których trafiły przyznane nam zaproszenia na mecz reprezentacji Polski w Mołdawii, ustaliliśmy iż Pan Mirosław… pic.twitter.com/TMU9G73bmk
[KOMUNIKAT] Polskiego Związku Piłki Nożnej ⤵
— PZPN (@pzpn_pl) July 13, 2023
Oczekujemy natychmiastowego podania informacji, który ze sponsorów rzekomo zaprosił tę osobę. Po drugie - bardzo poważnie zastanawiamy się nad kontynuowaniem wsparcia polskiej piłki w formule, którą ostatnio obserwujemy.Nie pozwolimy na to by nasz brand był wiązany z korupcją.2/2
— Rafał Brzoska (@RBrzoska) July 14, 2023
... pic.twitter.com/tlNaUDV7kD
— Mateusz Juroszek (@MateuszJuroszek) July 14, 2023
Informujemy, że pan M.Stasiak nie był gościem koncernu, podczas wyjazdu organizowanego przez PZPN do Mołdawii. Stanowczo zaprzeczamy wszelkim sugestiom w tym temacie.
— Biuro Prasowe ORLEN (@b_prasoweORLEN) July 14, 2023